I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Przemawiając poprzez myśli, uczucia i odczucia związane z polaryzacją ról, członkowie grupy stopniowo harmonizowali przestrzeń i łagodzili kontrast . To było po prostu niesamowite. Jakby byli wrogami nieprzejednanymi, stopniowo nauczyli się siebie słyszeć, rozumieć i współczuć. Na rówieśniczej grupie uczestników szkolenia z pracy procesowej cały świat postanowił zgłębić temat pedofilii. Pozwolę sobie od razu zastrzeżenie: role w tym procesie były zmienne. Każdy członek grupy może zadeklarować rolę polaryzacji, spędzić trochę czasu w tej roli, zbadać swoje myśli, uczucia i doznania w tej roli, wejść w interakcję z innymi uczestnikami polaryzacji, podzielić się informacjami otrzymanymi z tej roli z innymi uczestnikami, a następnie przejść do nowego polaryzacja roli, zarówno istniejąca w terenie, jak i tworząca nową, w związku z czym różni ludzie wnieśli własne rozumienie tej roli. Przykładowo, deklarowana na początku procesu jako główna rola „nauczyciela pedofila”, pod koniec procesu uległa znacznemu zatarciu. W końcu można go nazwać „nauczycielem-miłośnikiem życia”. Poza tym uczestnicy, którzy wpadli w określone role, mieli strumień skojarzeń i wspomnień z historii swojej osobistej i historii bliskich, więc słuszne jest rozdzielenie. to, co wynikało z roli, a co z osobistego doświadczenia, jest prawie niemożliwe. Około jedna trzecia informacji została zawarta w protokole. Ponieważ uczestnicy często mówili w tym samym czasie, zbyt cicho lub zbyt bokiem. Do mikrofonu docierało tylko to, co było słychać. Ale nawet w tak okrojonej formie nagranie wyraźnie pokazuje, jak polarna i jak sprzeczna może być sytuacja w temacie, w którym media od dawna były jasne. Poprzez artykułowanie myśli, uczuć i odczuć sprzeczności członkowie grupy stopniowo się harmonizowali! przestrzeń i złagodził kontrast. To było po prostu niesamowite. Jak gdyby byli wrogami nieprzejednanymi, stopniowo nauczyli się siebie słyszeć, rozumieć, a nawet współczuć. Centralną postacią pozostało dziecko, które bardzo potrzebowało wsparcia dorosłych. Materiału jest więc bardzo dużo i mam nadzieję, że każdy z Was wyniesie z tego coś ważnego dla siebie!***Rola: Nauczyciel-pedofil: Występuję w roli osoby dorosłej, która ma potrzebę czystego związku, która ma te relacje według czego -nie ma powodów. A z dziećmi wszystko jest pod tym względem łatwiejsze. I niedrogie. I romantyczna. Rola Rodzica dziecka. Zamieniłem się w kamień. Rola Nauczyciel-mnich, który postanowił zakazać sobie wszelkich przejawów seksualności w stosunku do dzieci (ani w sferze żartów, ani w sferze wyglądu), zdecydował się zachować twarz, zdecydował się być. sterylną, aseksualną istotę, „nie daj Boże”. Wątek seksualny jest dla mnie bardzo stłumiony, a napięcie wewnętrzne ogromne. Od dziecka, które okazuje zainteresowanie i chce się zbliżyć, chcesz je odepchnąć, odepchnąć zniewagą lub wyrzutem, od grzechu i pokusy, jeszcze bardziej się zdystansować. "Trzymaj się ode mnie z daleka. Masz pryszcz na nosie, nie wychodzi!” Rola Dziecko (zwracając się do nauczyciela-mnicha): Może nie okazuje mi zainteresowania, ale bardzo go pociągam, chcę podejść, przyczołgać się bliżej. Całe moje życie zależy od niego. Nauczyciel jest dla mnie osobą bardzo zaradną. A fakt, że się dystansuje, jeszcze bardziej podsyca moje zainteresowanie. Rola Tajemnica: Gdzie są rodzice tego dziecka, dlaczego się nim nie opiekują? Dlaczego to dziecko skupia całą uwagę na nauczycielu. Rola Dorosły nauczyciel (który ma normalne ludzkie relacje z uczniami): Musi istnieć alternatywa dla tego, co dzieje się do tej pory. Brak kontekstu seksualnego. Taka jest rola dorosłego, dojrzałego człowieka. To relacja bez upokorzenia, bez budowania, na równych zasadach. Rola Nauczyciel-Pedofil: Pełnię rolę nauczyciela, który flirtuje z uczniem, flirtuje z nim, nawiązuje kontakt fizyczny, pojawia się chęć dotknięcia, przytulenia, poklepania. , zwróć uwagę na wygląd dziecka. „Spójrz, jak urosła przez lato, jak stała się ładniejsza, jak nabrała kształtu”. Nauczyciel-mnich: Nienawidzę wszystkich innych nauczycieli. Ponieważ mieścim się w granicach, mocno ściskam swoją seksualność i trzymam dzieci z daleka ode mnieOdsuwam go na bok i swobodnie komunikują się z dziećmi. Zabrali dla siebie moją urodę... A ja jestem sama... Nauczyciel-Pedofil: Do łez denerwuje mnie to, że między dzieckiem a mną stanął dorosły nauczyciel. Nie mogę podejść do dziecka. Wyobrażam sobie życie samo w sobie. Naprawdę wspaniale jest widzieć, jak nastolatki rozkwitają. W naszej kulturze częstsze jest poniżanie i dewaluowanie nastolatków, ale dla mnie jest to coś pięknego, młodego, kwitnącego, wyraźnie manifestującego piękno i siłę. Jako osoba dorosła wiele rzeczy uniemożliwia mi wyrażanie siebie w ten sposób. I to jest niesamowite. Sekret: Nauczyciel w szkole powiedział mi, że tylko nauczyciel społeczny i psycholog mogą rozmawiać z uczniami na tematy osobiste. A pozostali nauczyciele są zajęci obroną. Takie są teraz zasady. Nadal jest mi źle, bo brakuje postaci rodziców dziecka. I naprawdę współczuję dziecku, bo ono naprawdę, zarówno w przeszłości, jak i teraz, istnieje w trybie przetrwania. Jego nieszczęsny los, co się z nim dalej stanie. Wszyscy nauczyciele zamknęli zajęcia i martwią się zasadami i ramami. Co dalej z tym dzieckiem? Gdzie są jego mama i tata? Dziecko płacze. Mama i tata są w pracy. Bardzo ważne jest dla mnie to, że mogę uzyskać wsparcie i ochronę od osoby dorosłej. Naprawdę tego potrzebuję. Sekret: Moja mama wysłała mnie do żłobka w wieku 3 miesięcy i poszła do pracy. A potem powiedziała: „Nauczyłam was tego, czego sama mnie uczono”. Uwaga z doświadczenia: Na uniwersytetach pedagogicznych nie uczą pedagogiki poważnie. W naszym Kolegium Nauczycielskim studenci drugiego roku uczyli studentów pierwszego roku. Dla przyszłych nauczycieli objęcie stanowiska na wydziale oznacza otrzymywanie skandalicznie małych pieniędzy przy niesamowicie dużej władzy. Dorosły nauczyciel: Co to znaczy, że nauczyciel nie ma kontaktu dotykowego z dzieckiem? Jeśli nie mogę pogłaskać płaczącego dziecka po głowie? Władza: Czy często podchodzisz do małych dzieci innych ludzi, aby je pogłaskać? Kogo jeszcze głaszczesz po głowie? Czy to Twoja córka? Na jakiej podstawie nawiązujesz kontakt fizyczny? Chodź z nami! Są nauczyciele, którzy zachowują właściwe granice i przestrzegają... Dorosły nauczyciel: To tutaj siedzą główni zboczeńcy - w obrazie ram państwa. Jedynym wyczuciem, jakie władza pozostawia nauczycielowi, jest wyciągnięcie dziecka z pętli, gdy popełnia samobójstwo. Nauczyciel-mnich: Kiedy pojawia się władza (ramy stanu), odczuwam dreszcze, chłód i strach. Odpowiedź z doświadczenia: Podczas mojego pierwszego praktyki pedagogicznej, kiedy prowadziłem pierwszą klasę, w czasie ferii zimowych powiesił się chłopak z mojej klasy. Płakałam przez dwa tygodnie, próbując zrozumieć, dlaczego tak się stało? Okazało się, że pies był jedyną istotą, z którą komunikował się w swojej rodzinie. Uwaga z doświadczenia: Mniej lub bardziej zamożne dzieci gromadziły się w klasach A i B. A w pozostałych, aż do E, dzieci były trudne i trudno było im sobie pomagać; prawie wszystkie pochodziły z rodzin dysfunkcyjnych (bezdomni i alkoholicy). czas na dotyk lub inny kontakt z dzieckiem? Kilogramy zeszytów wymagają sprawdzenia. Praca zamieniła się w absolutną lawinę papieru. W ogóle nie komunikuję się z dziećmi! Nie mogę nawet poprawić swojego życia osobistego! Większość nauczycieli to ludzie samotni. Albo są to starsi single, albo młodzi single. Władza: Kontakt dotykowy nie jest zgodny z zasadami. Oddziel nauczyciela od dziecka. W rzeczywistości przyjeżdża policja, nauczyciel jest skuty kajdankami... Weźmy przykład nauczyciela-mnicha. Idealnie pasuje do naszych ram. Damy mu premię i umieścimy go na tablicy honorowej. Nie trzeba organizować kontaktu dotykowego, ale doskonalić dzieci intelektualnie. Inteligencja emocjonalna to zachodnia rzecz. Nauczyciel-mnich: Pozostaje w granicach. Nauczyciel-dorosły: Jak można rozwijać dzieci intelektualnie, bez kontaktu emocjonalnego. W takim przypadku odejdę z systemu edukacji Pedofil-nauczyciel: Kluby taneczne są świetnym rozwiązaniem. Dzieci uczą się tańczyć, porozumiewać się dotykiem i przeżywają burzę emocji. Dzięki obecności dorosłych, muzyce i formatowi odpowiedniemu kulturowo, dzieci mają taką możliwośćMożna bezpiecznie wyrazić swoją wrażliwość dotykową, doświadczyć emocji i rozwinąć zrozumienie relacji mężczyzny i kobiety. A ponieważ jest tam więcej niż jedna osoba, możesz szybko porozumieć się ze wszystkimi, poznać się, zrozumieć, co lubisz, a czego nie. A wszystko to w bezpiecznej atmosferze. I ważne jest, aby było kilku nauczycieli. Model nauczania, w którym w dowolnej grupie dzieci jest nauczyciel i asystent, jest uzasadniony. Sekret: Najważniejsi dla sukcesu są rodzice, którzy rozumieją wartość rodziny, dzieci, które myślą o przyszłości. Nauczyciel-mnich: Razem z dziećmi odpowiadam na twórczość intelektualną, ale nic więcej. Nadal jestem w głębokiej obronie nauczyciela dorosłych: Należy obalić państwo zabraniające kontaktu dotykowego i emocjonalnego między nauczycielami i uczniami. Obserwator: Jedno dziecko ma siedem niań, a siedem niań… Nauczyciel-pedofil: Mam nieodpartą chęć. przytul dziecko. Pedofil ma przed sobą dużo życia. Ma potrzeby, których jest mniej lub bardziej świadomy. Naprawdę rozpoznaje swoje potrzeby seksualne. Reszta wypycha ich i kontroluje. Jestem przepełniony wewnętrzną witalnością. To jest piękne. To jest wyjście. W formie energii - przyprawia cię o gęsią skórkę. Nauczyciel-mnich: A jeśli każdy wznieci swoją falę seksualną, porzuci wszelkie granice i podąża za swoimi instynktami. Przepraszam! A co, jeśli tacy niezdyscyplinowani ludzie okażą się krytyczną większością? Wyobrażasz sobie, jak to będzie!? Nauczyciel-pedofil: W przedszkolu widziałem zdjęcie, na którym nauczyciel w nieuzasadniony sposób surowy zażądał, aby małe dziecko zdjęło ręce ze majtek. Odnosi się wrażenie, że sami wychowawcy strasznie boją się własnej seksualności, boją się, że dzieci zrobią coś, czego sami wychowawcy zabraniają. Przecież możesz rozmawiać z dzieckiem o tym dużo spokojniej, odwrócić jego uwagę od czegoś, na co jest jeszcze za wcześnie, nie krzyczeć, nie poniżać, nie poniżać, nie uczyć, jak to zrobić poprawnie... Albo po prostu to wytłumaczyć to normalne, gdy ciało doświadcza pewnych wrażeń. I nie krzycz na całą grupę, poniżając dziecko. Należy to traktować dokładnie tak samo, jak dłubanie w nosie. Bez skupiania uwagi... Uwaga z doświadczenia: Rozmawiałem z osobami religijnymi i tak mówili. Nie jest w zwyczaju, że w ogóle zwracamy uwagę na ciało. Ciało swędzi, nie należy odwracać uwagi od modlitwy, aby drapać miejsce, w którym swędzi. To pokusa. Komentarz z doświadczenia: Teściowa (nauczycielka z 30-letnim stażem w nauczaniu) mówi mi na daczy: „Ubieraj się szybko, nie uwodzij mojego męża. Mamy tu jedną kobietę. Chodzi po okolicy i uwodzi wszystkich mężczyzn w okolicy. Byłem zszokowany. Ale inni krewni mają coś zupełnie innego. Kochają siebie, kochają swoje ciało i kochają swoje życie. Nauczyciel dorosłych: Wcześniej istniały różne podstawy rodzinne. Dzieci wychowywały się w dużej rodzinie. Uderzenie w głowę było sposobem na otwarcie trzeciego oka. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety myli się razem w łaźni. Praktykowano edukację ludową – edukację przez pracę. Łyżka w czoło była rzeczą normalną. Nauczyciel-mnich: Kontrola energii seksualnej jest ostatecznym zadaniem państwa i religii w każdym społeczeństwie. Nie do zniesienia jest pozostawanie w tej roli (przesuwa się na biegun nauczyciela pedofila, a postać nauczyciela pedofila przesuwa się na biegun nauczyciela-mnicha. Zmieniają się miejscami. Odpowiedź z doświadczenia: Mieliśmy nauczyciela, który ukrywał postać w szalu. Zawsze. I zarzucała studentkom (wszystkim!) prostytucję!!! Studenci też przychodzili ją oglądać w szalach. Uwagi z doświadczenia: Przypomniałem sobie tę historię. Tuła. Teatr dramatyczny. Zwiedzanie teatru w Petersburgu. Spektakl na motywach Dostojewskiego „Ostatnia podróż księcia K.” To przedstawienie nie jest wesołym karnawałem. Główna bohaterka, niczym moralizująca zakonnica, w czarnej sukni aż do pięt, czytała wszystkim widzom pouczenia moralne. W sali znajdowało się wyjątkowo dużo mężczyzn. Co mnie zaskoczyło. Rozwiązanie zrozumiałem nieco później. Od czasu do czasu główny bohater przebiegał od jednego krańca proscenium do drugiego, zwracając się do publiczności z profilu. Jej kostium był sprytnie skrojony. Z profilu, zwłaszcza gdy jej sukienka powiewała podczas biegu, wydawało się, że jest naga. Nerwowe męskie westchnienie „WOW!” kręciła się po sali, ale zatrzymała się, skręciła w hol od przodu i znowukontynuowała swe monastyczne moralizowanie. To proste posunięcie reżyserskie przyciągnęło i zatrzymało na sali setki mężczyzn Tula. Kto żył w ekscytacji od jednego biegu po scenie do drugiego! Nauczyciel-mnich: Potrzeby seksualne istnieją. Ale przejawy tego przekraczają moje możliwości. To było we mnie tłumione od dzieciństwa. Nowa postać, dziecko, które w przyszłości zostanie nauczycielem-mnichem: bardzo chcę się przytulać i przytulać, ale moi rodzice są w fabrykach. Jedyną rzeczą było to, że kiedy byłam chora, mama mogła położyć mi rękę na czole. To upragniony dotyk ukochanej osoby. Potrzebuję dotyku ukochanej osoby aż do łez. Potrzebuję mamy i taty. Nauczyciel-mnich: Dla mnie wszystkie jesteście prostytutkami. Spójrz, miała na sobie krótką spódniczkę! Dorosła nauczycielka: A ja chcę zabrać dziewczynę ze sobą, ubrać ją w piękną długą spódnicę, żeby wszyscy widzieli, że jest piękna. Powinna mieć wybór. Ona nie jest upadłym elementem. Pedofil nauczyciel: W przeciwieństwie do innych czuję smak życia. Tajemnica: Grupa stopniowo podzieliła się na żywych i umarłych. Nowa postać (dziecko, które stopniowo przeszło w rolę starego budowniczego komunizmu): Bardzo się cieszę że dziecko (uczennica) żyje. Bo kiedy budowaliśmy „za cztery lata będzie tu miasto-ogród”, bardzo sobie zabroniliśmy i ograniczyliśmy się na wiele sposobów. A Ty żyjesz w innych czasach. I to jest bardzo dobre. Masz prawo do wszystkiego. Za każdą spódnicę, za każde paznokcie, za każdą radość życia. Bądź szczęśliwy także dla mnie. Możesz to zrobić. Znajdź coś, co Ci się podoba. Niech twoi rodzice będą z tobą, hojni i troskliwi. Żyj swoim dzieciństwem, swoją młodością, swoją młodością z klasą. Cieszyć się. Uprawiać sex. Jeśli chcesz się uczyć. Jeśli nie chcesz, nie rób tego. Dziecko: Nie obchodzi mnie to… czy jest nauczycielem, czy nie. On jest po prostu w pobliżu. To po prostu mężczyzna, którego lubię. Mam do niego sentyment. I nie obchodzi mnie, ile ma lat. Nauczyciel-mnich: Co powinniśmy zrobić? Pamiętasz, że mamy ciało? Otwórz szal i spójrz na siebie? Nauczyciel-pedofil: Otwórzmy szal i zróbmy sobie psikusy. Odpowiedź z doświadczenia: Byłam kiedyś w Indiach. Mężczyźni nie mogą tam dotykać kobiet. I nie dotknęli. Spojrzeli na mnie i wydmuchali strumień powietrza w moją stronę. Nauczyli się przezwyciężać zakaz. Dotknęły mnie strumieniem powietrza. Jak możemy pokonać wszystkie te potężne zakazy obowiązujące w naszym społeczeństwie? Nauczyciel-mnich: Jeśli odrzucisz zakazy, to jest to rozpusta, porno, choroba, to zniszczy cały świat. Nie ma sensu zostać nauczycielem, jeśli nie potrafisz poradzić sobie ze swoim pożądaniem seksualnym. Podwiązać probówki. Podwiąż kanały nasienne. Uszczelnij otwory cementem. Sterylizuję każdego, kto sobie nie radzi. Nowa postać: Jestem terapeutką ciała, która pracuje z ciałem, pomagając otworzyć się poprzez ciało. Sekret: Znalazłam bardzo dobrego terapeutę i pracując ze swoim ciałem, udało mi się zbudować i utrzymać wszystko inne. Rozmawiałem ze swoim ciałem. Wszystko w człowieku powinno być piękne, zarówno dusza, jak i ciało! Gdy ciało jest zdrowe, ciało nie boli, to można działać dalej! Nauczyciel-mnich: W kraju jest kryzys, nie ma pieniędzy na najzwyklejsze rzeczy, ale chodzi o masaże i praktyki cielesne. Odpowiedz z doświadczenia: W dzieciństwie podróżowaliśmy na kolanach chłopców. I wszystko było w porządku. Kontakty międzyludzkie. Ale moja babcia dowiedziała się o tym i mnie skarciła. Nauczyciel dorosłych: Dwie biegunowości. Gdzie jest granica, to jest seksowne - i nie jest dozwolone, ale to prosta komunikacja i jest to możliwe! Kim są sędziowie? Kto będzie prawidłowo oceniał i kwalifikował? Dziecko: Nie rozumiem Twoich argumentów. Potrzebuję żywego ludzkiego ciepła. Żywe ludzkie emocje. Nauczyciel-mnich: Nie wolno mi dotykać dziecka. Autorytet: Zabraniam. Ja jestem prawem. Zabraniam dotykania. Sekret: żyję Nauczyciel-pedofil: Zawsze znajdę sposób na uświadomienie sobie swojej seksualności. Znajdę sposób, żeby się o kogoś otrzeć i jak się o niego pocierać. Władza: Powinieneś się wstydzić. Nauczyciel-pedofil: Czuję się bardzo dobrze. Nauczyciel-mnich: Są pełni życia i wyzwolenia. Jestem bardzo zazdrosny. Mystery: Cóż, jesteś zazdrosny, cóż, czujesz się źle. Czy naprawdę muszę umrzeć? Nauczyciel-pedofil: Proponuję rozwijać u dzieci tę umiejętność2266880