I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W tytule artykułu jest niewielka nieścisłość. Celowo to pomijam, bo wiem, że ludzie, którzy nie są świetnymi komunikatorami, czują, że ich problem polega na tym, że nie są na tyle interesujący, aby nawiązywać kontakty z innymi. „No cóż, co może mnie zainteresować? No cóż, nie wiem, o czym rozmawiać z ludźmi. Nie jestem aż tak mądry, nie jestem aż tak interesujący.” A w rzeczywistości taki problem istnieje i napiszę następnym razem, co można z tym zrobić, jak z tym pracować. Aby jednak udostępnić sobie luksus komunikacji, łatwiej i szybciej jest zacząć od czegoś innego. Ludzie, którzy są dobrzy w nawiązywaniu kontaktów, to ci, którzy nie starają się interesować sobą, ale potrafią szczerze interesować się innymi ludźmi. Niestety dzisiejsze trendy są takie, że uścisk samotności i izolacji jest coraz bardziej zacieśniany wszelkiego rodzaju techniki i wezwania - bądź tym, kim jesteś, najpierw pomyśl o swoich uczuciach. Źle (proszę wybacz moją kategoryczność), gdy ludzie mogą być tylko sobą i nie potrafią przystosować się do Innego. Kopiowanie jest sztuką jak każda inna. Wiedząc, jak kopiować, możesz nawiązać kontakt z dowolną osobą. Można nawet odczytać jego myśli. Wszyscy wybitni ludzie mieli talent do wzbudzania współczucia innych ludzi. „Jestem taki sam jak Ty”, „Piszę o tym, co jest dla Ciebie ważne”, „Martwię się tym, o co Ty się martwisz”. „Dla mnie ważne jest to, co jest ważne dla Ciebie”. Rzadko zdarza się, aby rozmówca pozostawał obojętny, gdy słyszy słowa aprobaty, wsparcia, zaangażowania i szczerego zainteresowania jego słowami i myślami. Czy wszyscy ludzie są inni? Tak, oczywiście. Dlatego jesteśmy zainteresowani współpracą ze sobą. Uczymy się czegoś nowego, możemy zaskoczyć Innego oryginalnością naszych myśli. Ale to wszystko jest drugim krokiem. Pierwszym krokiem do nawiązania kontaktu jest przejaw wspólnoty. Już na samym początku ludzie widzą, śledzą, zauważają – dokładnie obszar porozumienia. Co nas łączy. Na czym możemy budować kontakt? Po pierwsze – podstawa. Ponadto umiejętność adaptacji i kopiowania Innego, na „wyższych piętrach” komunikacji, jest także środkiem kontroli. Tu nie chodzi o manipulację. Chodzi o to, że kiedy już się dostosujesz, po nawiązaniu kontaktu emocjonalnego, będziesz w stanie przejąć inicjatywę w komunikacji i poprowadzić komunikację w kierunku, który będzie dla ciebie wygodniejszy. Uproszczony schemat nawiązywania kontaktu wygląda mniej więcej tak. Kopiujesz osobę. On trzyma ręce „zablokowane”, a ty trzymasz ręce „zablokowane”, on mówi z określoną intonacją, a ty dostosowujesz się do tej intonacji, on się uśmiecha, uśmiechasz się, on marszczy brwi, marszczysz brwi. Ale tutaj Stop! Uwaga! Będzie to wyglądać okropnie, jeśli osoba, z którą chcesz się skontaktować, nie jest dla Ciebie interesująca. Jakakolwiek korekta wydaje się naturalna tylko wtedy, gdy jesteś pochłonięty szczerym zainteresowaniem Innym, gdy chcesz szczerze zrozumieć jego tok myślenia, gdy „dostroisz się do jego fali”. Jeśli wszystko stanie się tak, jak opisałem powyżej, to kontynuuj rozmawiając z tą osobą i będąc już z nią w kontakcie emocjonalnym, możesz spokojnie i powoli „przejąć” inicjatywę - Ty na przykład zwalniasz mowę….. otwórz ręce… odchyl się do tyłu na krześle (jeśli mówisz siedząc) lub zacznij się poruszać, jeśli rozmawiałeś stojąc. Teraz zacznie słuchać tego, co mówisz i pójdzie z tobą, jeśli zaczniesz się ruszać. Ale to, jak już pisałam, to komunikacja na wyższym (lub głębszym) poziomie. I na początku każdego kontaktu - Szczere zainteresowanie Innym. Jeśli chcesz stać się interesujący dla ludzi, zacznij bardziej interesować się nimi niż sobą. Słuchając tego, co mówi dana osoba, nie rozpraszaj się myślami o tym, na co chcesz odpowiedzieć, ale wręcz przeciwnie, zadawaj pytania wyjaśniające, staraj się zrozumieć jego stanowisko. Swoją drogą jest to dobre ćwiczenie naucz się choć trochę „czytać myśli innych ludzi”. Naśladując ich zachowanie, starając się być pod każdym względem „na miejscu swojego rozmówcy”, zaczniesz.