I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Witajcie drodzy rodzice. Zachęcam do przemyślenia kłótni dorosłych przy dzieciach. Jak często my, dorośli, dajemy upust swoim uczuciom: gdy lecą iskry, słychać głośne i przekleństwa, kierowane pod adresem obelgi. Co powinny zrobić dzieci i jak się czują? Całkiem możliwe, że takie sceny staną się dla dzieci lekcjami życia. Wielu rodziców dba o to, aby nie mieli błędnego wyobrażenia o miłości i małżeństwie, i starają się pokazywać tylko to, co najlepsze w ich związkach. Ale to w zasadzie nie jest prawdą i ogólnie wygląda na kłamstwo. Konflikty rodziców czasami uczą dzieci cennych lekcji życia. Ludzie, którzy się kochają, mogą wyrażać swoje przeciwstawne emocje i opinie, nie zagrażając swojemu związkowi. W stabilnych rodzinach mama i tata zawsze zawrą pokój. Z ich obserwacji dzieci wnioskują, że nie ma nic strasznego w tym, że czasami „wyrzucimy” swoje uczucia (oczywiście w przyzwoity sposób) i bitwy są możliwe bez napaści i wypowiadania obraźliwych słów, a przyjaźń, jeśli jest prawdziwa, zawsze przetrwa. przetrwać. Nawet najlepsi przyjaciele toczą bójki. Rodzice, możecie modelować uczciwe walki dla swoich dzieci, jednocześnie ucząc się, jak konstruktywnie wyładowywać emocje. Jak podzielić się swoimi negatywnymi, bardzo negatywnymi uczuciami w normalny sposób, bez przemocy werbalnej lub fizycznej. Używaj komunikatu „Ja” („Czuję się tak i tamto…”) zamiast komunikatu „Ty” („Jesteś taki niewrażliwy”). Nie zagłębiaj się w przeszłość i nie wciągaj dzieci w swoje sprzeczki. Próba rozwiązania problemów jest o wiele lepsza niż ich gromadzenie. Pozwól swoim dzieciom patrzeć, jak sobie przebaczacie i godzicie się. Przekształcenie negatywnej kłótni w pozytywną lekcję działa tylko wtedy, gdy rodzice jako pierwsi dadzą swoim dzieciom sygnał, słowem i przykładem, że nadal są szczęśliwe po kłótni. Bez takiego stabilizatora zachowanie dzieci jest zwykle zaburzone, a bardzo często dzieje się to po bitwie rodzicielskiej. Dla dzieci kłótnie rodziców bez pojednania niosą ze sobą wiele niebezpieczeństw i strachu. Potrafią myśleć. że to walka przed rozwodem, że rodzice mogą sobie zrobić krzywdę pod ich nieobecność, a kiedy przyjdą, nie zastaną żadnego z rodziców. W przypadku dziewcząt może to być strach, że nigdy nie wyjdziemy za mąż. Lekcja życiowa jest następująca: jeśli wasze wzajemne zaangażowanie opiera się na miłości i szacunku, wówczas wyrażanie uczuć nie zaszkodzi waszemu związkowi ani dzieciom. A jeśli zauważysz, że Twoje kłótnie wyrządzają krzywdę Twoim dzieciom, staraj się nie pozwolić im tego zobaczyć, dopóki nie nauczysz się rozwiązywać swoich problemów w bardziej konstruktywny sposób. Z poważaniem, Twój psycholog - Ludmiła Franckiewicz.