I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Na podstawie ilości odpowiedzi na problem nr 1, o którym pojawił się post na początku lata, wnioskuję, że gatunek się skończył, więc będziemy kontynuować. Wprowadzający. Para przyszła po poradę. Oboje mają około 40 lat. W związku od 2 lat, mieszkamy razem od 1 roku. Są dzieci z poprzednich małżeństw. Jej poprzednie małżeństwo zakończyło się bardzo konfliktowym rozwodem, związek w jego końcowej fazie był niezwykle napięty. Jego poprzednie małżeństwo rozpadło się z powodu długiej choroby i śmierci żony. Relacje zawsze były ciepłe i wspierające.Prośba. Nie mogą dojść do porozumienia, czy warto sięgnąć do doświadczeń z poprzednich związków i w jakiej formie jest to dopuszczalne, a w jakiej nie. Ona jest negatywnie nastawiona do tego, że on okresowo przypomina sobie coś z relacji z poprzednią żoną . Jest to dla niej nieprzyjemne, bo widzi w tym ciągłe porównanie z „jak było” i to porównanie zawsze nie wychodzi na jej korzyść. Około rok temu, kiedy rzeczywiście porównywał to, co jest, z tym, co było, używając porównawczych sformułowań i porównań, powstał konflikt, ona odeszła i na kilka tygodni związek uległ pauzie, kontakt został przerwany. Potem rozmawialiśmy i potem nie pozwalał na takie bezpośrednie porównania. Jednocześnie wciąż czuje się obrażona, że ​​„to jest tak, jakby było ich trzech, a dzieje się to niespodziewanie”. Nie lubi wspominać swojego poprzedniego małżeństwa, może wspomnieć o czymś w odpowiedzi na pytanie, ale nie chce tam jechać bez dodatkowego powodu. Przeżyto to, wyciągnięto wnioski, wyciągnięto wnioski, materiał zarchiwizowano, po co to mieszać. Uważa, że ​​doświadczenie z przeszłych związków jest integralną częścią. „Jesteśmy tym, kim jesteśmy, ponieważ żyliśmy tym, co żyliśmy .” Twierdzi, że zwrócenie się do przeszłości pomaga nam zrozumieć teraźniejszość. Jest spokojny o to, że w rozmowach mogą pojawiać się historie z poprzednich małżeństw i związków jako ilustracje i przykłady. Nie widzi w tym żadnego problemu. Ważne szczegóły. Na początku ich znajomości zrozumiała, że ​​przeżywa stratę, a jego żona zmarła trzy lata przed ich poznaniem. Pomogła mi i wspierała mnie w tym i była gotowa być przy tym. Po roku związku, z jej punktu widzenia, doświadczenie straty jako całości dobiegło końca i konieczna stała się zmiana nastawienia do zwracania się do przeszłych doświadczeń. Mówiła o tym wprost i otwarcie, dodając, że dalej byłoby to dla niej nieprzyjemne i ogólnie destrukcyjne dla ich związku. Trudność w tym, że oboje subiektywnie bardzo odmiennie postrzegają korzyści i szkody płynące z zwrócenia się w stronę doświadczeń z przeszłych związków, możliwości rysowania podobieństwa, porównania, porównania i analogie, nie jesteście gotowi zgodzić się ze sobą nawzajem w powodach i argumentach na ten temat. Przyjaciele, podzielcie się swoimi osobistymi doświadczeniami lub refleksjami, obserwacjami i przemyśleniami na temat tego, jaka naprawdę jest złożoność tej pary i jakie mogą być opcje. rozwiązywanie ich sprzeczności, jeśli jakieś widzisz PS te i podobne problemy, a także praktyczne narzędzia do ich rozwiązywania, omówimy w szkoleniu internetowym „Szkoła Relacji Małżeńskich”.».