I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Współczesne realia są takie, że ukrywanie lub unikanie wiadomości staje się coraz trudniejsze. Chcę porozmawiać o tym technogenicznym doświadczeniu szkolnym. Od 19:00 do 22:00 otrzymałem ponad 200 wiadomości: „Co jest przydzielone? Daj mi pracę domową! Jakie lekcje mamy jutro? Byliśmy chorzy, daj nam pracę domową. Nasz mówi, że nic nie jest zadane, on kłamie?” ale zawartość jest zabawniejsza.” Już wkrótce NG, co mamy zamiar dać? Przynieś sukienkę, pilnie. Jaki rodzaj sukienki, pierwszy raz słyszę? Przynieś mi zdjęcie. Wrócimy jutro.” Kim jesteśmy? Mamusie, jestem uczniem, mój przyjaciel to uroczy dwulatek. Gdzie to wszystko się dzieje? Na czacie dla rodziców w aplikacji Whats znajoma, w obliczu mnóstwa informacji, które nie były przeznaczone dla niej osobiście, chciała je całkowicie porzucić. Ja, nie mogąc znieść wiosennych wiadomości o tym, gdzie i jak dzieci zamierzają świętować zakończenie roku szkolnego, wyłączyłam WhatsApp. Kolejny wrzesień okazał się kolejnym sprawdzianem mojej, wcale nie anielskiej, cierpliwości . Rekord został pobity w ciągu 40 minut od sprawdzenia, czy nauczyciel jest głupcem, czy nie, za pomocą wezwań: „Idź, uderz go w twarz!” i „Kto jest ze mną ?!” (c) - 200 wiadomości. Okresowo wyskakujące komunikaty „Porozmawiajmy spokojnie, wyjaśnijmy to i dowiedzmy się, co się dzieje” – toną jak Titanic, skazane na zagładę i szybko wylewają się panika, niepokój, niezadowolenie i irytacja. odlatuje z rozbitym smartfonem Każdy rodzic wierzy, że dokładnie wie, jak i czego należy uczyć swoje dziecko i przekazuje.... Zgadza się, innym rodzicom. Chociaż, żeby być precyzyjnym, niektórzy nadal docierają do nauczycieli, ze smutkiem pamiętam szkołę około 5 lat temu, kiedy cała dyskusja trwała około 20 minut pod drzwiami szkoły, podczas gdy dzieci były odbierane. Były to ożywione plotki, dyskusje o nowościach , problemy i rozwiązania. Babcie, które je przyjmowały, wiedziały dokładnie, kto po kogo przyjdzie, kto z kim walczył i po co, i dzielnie wszystkich wydawały. Młode matki z wózkami przesiadywały w swoim kącie, rozmawiając o codziennych sprawach, od pieluch po prace domowe, wmieszane. Miałam wybór, do której grupy się zwrócić, wiedząc, o czym i jak tam rozmawiają. A spotkanie rodziców jest transmitowane na Twoim telefonie?