I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od razu powiedzmy: ludzie NIE rodzą się współzależni! Nie rodzą się jako inni. Nowo narodzony człowiek jest jak ciasto. Można z tego uformować ciasto, bułkę albo po prostu wcisnąć palce i wyrzucić. Każdy współzależny miał rodzinę, w której występowało: - uzależnienie chemiczne/alkoholowe - lub molestowanie (agresja fizyczna, seksualna, emocjonalna). przemoc) Pamiętaj: ignorowanie – to także znęcanie się emocjonalne – zakaz uczuć! („Nie płacz”, „jeśli jesteś szczęśliwa, nie będziesz musiała płakać”, „twój śmiech jest niestosowny”, „Chłopcy nie powinni płakać”) To wszystko o rodzinach dysfunkcyjnych. Co to jest? 1. brak granic i przestrzeni osobistej - nie ma ograniczeń co do tego, jak można i jak nie można. Zarówno dla Ciebie, jak i innych członków rodziny. 2. Problemy nie są rozpoznawane, nie rozwiązywane, izolowane od nich lub ignorowane. Alternatywnie: „zdecyduj sam”3. W rodzinie nie ma żadnych zasad, albo są one nieludzkie, zmieniają się. Nie da się przewidzieć, co się teraz stanie4. Nie zachęca się do rozwoju i niezależności. Albo buntownik, albo uległy5. Konflikty nie są rozwiązywane6. Komunikacja jest pośrednia, uczucia nie są cenione, dewaluowane, ignorowane, zabronione. Twoje uczucia mogą być tylko takie, jakich się od ciebie oczekuje. Co TY w rezultacie otrzymałeś? Najważniejsze osoby w Twoim życiu (mama i tata): zaszczepili w Tobie błędne wyobrażenie o sobie, innych i świecie, zaszczepili w Tobie autodestrukcyjne wzorce (modele) zachowań, wmówili Ci, że chłód emocjonalny, nadopiekuńczość jest normą i to jest „Miłość”. Zaszczepiono w Tobie „Coś jest z Tobą nie tak”. Kontynuują lub już wspierają tę myśl głosem w Twojej głowie. Nauczyłeś się pozostać sam na sam z trudnościami i problemami życiowymi. Osoby współuzależnione starają się ratować innych, ponieważ jest to dla nich ŁATWIEJSZE niż znoszenie dyskomfortu i niezręczności, a czasem bólu psychicznego. w obliczu nierozwiązanych problemów. Osoby współuzależnione nie mówią: „To niedobrze, że masz taki problem. Jak mogę ci pomóc?” Ich odpowiedź brzmi: „Jestem tutaj, zrobię to dla ciebie”. Ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać, kiedy stajesz się Wybawicielem, aby nie poświęcać się ciągle dla innych, przyjmując rolę Ofiary czytasz to, a to jest o CIEBIE, ważne jest, aby zrozumieć, że NIE MOŻESZ SAM Z TEGO WYJŚĆ. Jedynym, najbardziej oczywistym i prostym wyjściem z tego wszystkiego jest znalezienie osoby, z którą będzie związek napraw wszystko. Idealnie powinien to być psycholog pracujący ze współuzależnieniami, który dokładnie wie, jak wydostać się z tego trójkąta. Psycholog kliniczny Elena Khazova, pracująca z depresją, konsekwencjami traumy z dzieciństwa, przemocą, współuzależnieniem, BPD, żalem i stratą. Zapisz się konsultacja +7 (937) 209 00 99 lub https://www.b17.ru/khazova_elena/https://vk.com/elen_iren