I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od dawna dla nikogo nie było tajemnicą, że większość problemów i kłopotów w życiu ludzi wynika z tego, że „ustawienia wewnętrzne” niektórych ludzi poszły nie tak. Przede wszystkim dotyczy to postrzegania pewnych sytuacji i ich konsekwencji. Jedną z przyczyn tego rodzaju problemów jest oszukiwanie samego siebie. Często człowiek pilnie nie zauważa swoich oczywistych błędów i niedociągnięć, próbując albo przerzucić odpowiedzialność za to, co dzieje się na innych, albo, co jest jeszcze bardziej bezsensowne, na okoliczności. Wykazuje tendencję do nieuznawania własnych słabości, nie akceptuje prawdziwego stanu rzeczy i rzeczy. Jaki jest powód tej sytuacji, co sprawia, że ​​​​człowiek sam siebie oszukuje? Szczerze mówiąc, każdy z nas okłamuje siebie, pytanie brzmi, w jakim stopniu tak się dzieje. Są chwile, kiedy środek ten wykracza poza wszelkie rozsądne granice. Często wyraża się to w tym, że stale pojawiają się szczegółowe i na pierwszy rzut oka rozsądne wyjaśnienia, dlaczego ważne rzeczy są odkładane na później. Co możemy powiedzieć o wymówkach, aby nie podjąć zdecydowanego kroku w sprawach naprawdę ważnych, czy to w związku, czy w zdrowiu. Zamiast rozwiązać problem, człowiek go odkłada, nie chcąc zagłębiać się w niego i zajmować się nim do końca. „To samo się rozwiąże.” – znajome wyrażenie, prawda? W rezultacie okazuje się, że czasami człowieka ogarniają, jak fala, niezbyt przyjemne konsekwencje. Takie podejście do życia nie jest niczym niezwykłym, dla niektórych staje się nieodzownym warunkiem życia i staje się nawykiem. Jednym z wyjaśnień tego wzorca zachowania jest to, że okłamywanie samego siebie chroni osobę przed osiągnięciem pełnej świadomości własnych wad. Wszyscy staramy się unikać bólu; w tym przypadku człowiek nie chce stawić czoła uczuciom, które pojawią się, gdy tylko przyzna się przed sobą do swoich wad i doświadczyć ich. Jeśli tak się stanie, będzie to bardzo bolesne! W końcu będziesz musiał pogodzić się z faktem, że przyczyną tak wielu problemów w życiu jest sama osoba, a nie inni ludzie, a zwłaszcza nie okoliczności. Przyznanie się przed sobą, że tak naprawdę jest naprawdę, jest bardzo trudne. Ocenianie siebie, przyznanie się do swoich słabości, lęków i braków jest procesem bardzo bolesnym. Dlatego ludzie oszukują samych siebie, próbując uchronić się przed takim bólem. Ale oczywiście taka sytuacja nie może trwać wiecznie i prędzej czy później człowiek dochodzi do konieczności porzucenia oszukiwania samego siebie. Tutaj powinieneś zrozumieć, że akceptując i rozumiejąc własne niedociągnięcia, słabości, lęki, niezwykle ważne jest, aby nie angażować się w samokrytykę i samodeprecjonowanie, ale rozpocząć proces zmian i pracować nad sobą. Oczywiście nie jest to łatwe, ale warto zacząć żyć naprawdę. Żyj z radością!