I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Jeśli myślisz, że problem wyboru zawodu to temat czysto nastoletni, to jesteś w wielkim błędzie! Kim jestem? Czego chcę? Jaki właściwie jest sens mojego życia? W ciągu ostatnich lat dziesiątki osób zwracało się do mnie z tym pytaniem. Ci, którzy czekali na moją odpowiedź, pozostali niezadowoleni. Ci, którzy chcieli to w sobie odnaleźć – otrzymali lub zrozumieli, w jakim kierunku działać… Zacznijmy od głównego błędu. Prawie każdy, kto przychodzi, prosi o poddanie się testowi, aby określić swoje skłonności i talenty. To tak, jakby istniały gdzieś poza naszym życiem. Ale zdradzę ci wielki sekret – jeśli masz ukończone 16 lat, talenty już objawiły się w twoim życiu. Bo talentu nie da się ukryć. Pędzi, żądając jego realizacji, wystarczy spojrzeć na to, co robisz najlepiej. Rozumiem oczywiście, że niektórym najlepiej wychodzi leżenie na kanapie lub picie piwa :) Ale jest jedna subtelność. Wszelkie działania jakie wykonujemy mają na celu albo uzyskanie czegoś z otaczającej nas rzeczywistości. Albo zainwestować jakąś część siebie w tę rzeczywistość. Talenty i zdolności oznaczają działania, które dodają coś do środowiska, ostatecznie je przekształcając. A teraz łatwiej będzie ci podzielić swoje działania na dziecinne „Chcę i daję” oraz dorosłe „chcę” zostawić po sobie ślad”. Pamiętasz więc, co możesz zrobić lub co zrobiłeś najlepiej? Może zrób coś własnymi rękami? A może masz talent jako negocjator? Czy wiesz, jak „rozwiązywać” konflikty? Przekazywać wiedzę tak, aby inni mogli ją łatwo przyswoić? A może „zarażać” emocjami, czy to radością, smutkiem, czy chęcią rozerwania wroga na strzępy? A może lubisz badania? Zrozumieno, w jaki sposób całość powstaje z części i nabywa dodatkowych właściwości. A może możesz rozłożyć pracę tak, aby można było ją wykonać trzy razy szybciej. Są to wszystko umiejętności i umiejętności, na które jest zapotrzebowanie. Podobnie jak tysiące innych. A dla rozwoju wszystkie wymagają wysiłku, czasu, energii, ciekawości, a często i pieniędzy. Ale dopiero po tych inwestycjach przedmioty i zjawiska przekształcają i przekształcają życie wokół. I tak, przynoszą nowe pieniądze. Ponieważ zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał zapłacić mistrzowi, który wie, jak to zrobić lepiej niż inni. Skąd zatem bierze się tak wiele osób, które wybierają pracę jedynie jako sposób na zarabianie pieniędzy? Nienawidzić siebie, swojego życia, marnieć z powodu depresji i braku popytu? Powodem jest oczywiście dzieciństwo. Jeśli pragnienia, potrzeby i uczucia dziecka zostaną zignorowane, nie będzie ono w stanie samodzielnie określić, czego potrzebuje. Nie będzie mógł się wykazać, nie będzie mógł w coś zainwestować dla własnego dobra. Ponieważ samolubni dorośli zmusili go do inwestowania w nie. Odpowiedzialny za swoje potrzeby, realizujący swoje pragnienia. Weź odpowiedzialność za swoje uczucia. Wszyscy zetknęliśmy się z tym w takim czy innym stopniu. Nie biegaj, tatę boli głowa. Nie baw się – mama się denerwuje. Ucz się dobrze, bo babcia ma chore serce. A wtedy dziecko staje się jedynie funkcją spełniania życzeń dorosłych. Kiedy się rozpozna? Co z tym zrobić? Czy wszystko jest takie beznadziejne? Oczywiście, że nie. Ale wymaga to wysiłku. Posłuchaj siebie. Poznaj swoje potrzeby. Odróżnij swoje pragnienia od scenariusza wyznaczonego przez rodziców. Wszystko to jest możliwe. Chociaż z profesjonalną pomocą. Okazuje się, że dużo szybciej, zatem to tylko Twój wybór – jakie będziesz teraz prowadzić życie: „właściwe”, według danego scenariusza, w którym nikogo nie boli serce i głowa, czy też szyte na miarę Twoich standardów i pełne zadowolenia. ze sobą i otaczającymi Cię osobami. A kto chce przejść przez to szybciej, niech pomoże:)