I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Powszechna jest opinia, że ​​lenistwo to negatywna cecha charakteru, którą należy eliminować wszelkimi możliwymi sposobami. „Przestań być leniwy!” - słyszeliśmy to zdanie od dzieciństwa. Dorośli nazywają dziecko leniwym, gdy nie robi tego, czego potrzebuje. Dorastając, nawykowo wierzymy, że gdy musimy coś zrobić, ale nie mamy na to ochoty, nazywa się to lenistwem. „Jestem leniwy, coś jest ze mną nie tak” – często po tych myślach pojawia się poczucie winy, złość siebie, wstydu, bezsilności, rozczarowania, smutku Tymczasem w psychologii nie ma czegoś takiego jak lenistwo Często nazywa się to wewnętrznym oporem wobec pewnego rodzaju aktywności. W zasadzie głowa mówi, że tego potrzebujemy i to jest pożyteczne podaje tysiące trafnych argumentów, ale na poziomie uczuć, mądrych myśli nie pomagają, nadal nie chcę!! Jeśli nie słuchamy głosu rozsądku, to ten głos zaczyna nas karcić, zawstydź nas, obwiniaj, porównaj z Wasią z sąsiedztwa, nazwij nas leniwymi i bezwartościowymi. Czy ten głos coś Ci przypomina? Wszystkie te same pozdrowienia z dzieciństwa. Co otrzymujemy w wyniku takiej strategii? Wzrasta napięcie wewnętrzne i albo robimy to na siłę, pokonując i gwałcąc siebie, czując złość i gorycz, a nie odczuwając satysfakcji z tego, co zrobiliśmy. Albo nadal nie robisz tego samego, szukając „wymówek”, ale w głębi duszy czujesz rozczarowanie sobą, bezradność i złość. Jak widać obie opcje są destrukcyjne. Przechodząc nad sobą raz po raz, wkrótce poczujesz się wypalony; w drugim przypadku możesz zwlekać w nieskończoność. Jakie są zatem inne opcje? Po pierwsze, musisz dowiedzieć się, jaka część ciebie się opiera przywykłeś do postrzegania swoich pragnień jako leniwych, bezsilnych i złych. Tymczasem w tej części Ciebie kryje się ogromna siła i energia, która walczy o coś dla Ciebie drogiego i ważnego. Staraj się nie ignorować, nie dostrzegać, nie dać głosu tej części siebie. Usiądź i porozmawiaj ze sobą szczerze, z szacunkiem i współczuciem. Zgódź się ze sobą, ale nie formalnie, ale dojdź do prawdziwego kompromisu. Najczęstszymi przyczynami „lenistwa” i odwlekania są mechanizmy ochronne psychiki, brak wewnętrznych zasobów, pod którym często kryje się strach przed zmianą i wstydem. trauma z dzieciństwa. Czasami za prokrastynacją kryje się fakt, że tak naprawdę nie potrzebujesz tych zmian, bo to nie są Twoje pragnienia, tylko kogoś innego, ale trudno się do tego przed sobą przyznać (np. gdy godzimy się na coś ze względu na drugą osobę) ) Pewnie zauważyłeś, że w istotnych sprawach zazwyczaj odkładamy na później? Jeśli sam radzisz sobie z prokrastynacją, to z mojego doświadczenia pomaga sztuka małych, codziennych kroków. Teraz uwaga! Kroki powinny być naprawdę bardzo, bardzo małe! Tak, abyś mógł robić to, co planujesz, bez doświadczania przemocy wewnętrznej. Drugą ważną kwestią jest to, że za każdy taki krok trzeba siebie chwalić i wspierać, żeby pojawiła się wewnętrzna satysfakcja i spokój. Poza tym dobrze byłoby dodać do zadania pikanterii, np. elementów buntu, nowości, spontaniczność. Zrób to po swojemu, bez prób wpychania się w ramy „właściwych form”, będzie energia. Każda czynność, jeśli jest wyrazem własnej tożsamości, przynosi satysfakcję, spokój i jasność. Na przykład Tobie musisz napisać artykuł Możesz zapisać dosłownie kilka codziennych zwrotów, nie starając się zrobić tego poprawnie i pięknie. Któregoś dnia nie będziesz mógł nic napisać, tylko po prostu obejrzysz film lub przeczytasz książkę na ten temat, to też się liczy! Dodawaj do swoich wypowiedzi emocje, buntownicze wypowiedzi, żarty i przekleństwa, zachowując przy tym esencję, ważne, żeby wyrażała Ciebie! forma, w której zwiększysz swoją energię. Jeszcze lepiej, jeśli robisz to w nietypowych miejscach i o nietypowych porach. Nie staraj się doprowadzić tego, co zrobiłeś, do ideału, to droga do utraty energii, wątpliwości i niekończącą się krytykę wewnętrzną. Zbyt poprawna i idealna praca staje się martwa. Gdy tylko poczujesz narastający opór, przestań, nie rób tego ze złości i obrzydzenia. A/