I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł zainteresuje rodziców, nauczycieli i współpracowników psychologów dziecięcych! Nasze dzieci są świetnymi psychologami. A jeśli chodzi o manipulowanie dorosłymi, nie mają sobie równych. Aby osiągnąć cel, stosuje się wszelkie sztuczki. Ale najczęściej są to „problemy” ze zdrowiem. Żeby nie iść do ogrodu, albo nie iść spać, albo nie zjeść zupy, co tylko wymyśli dociekliwy umysł dziecka. Istnieją inne kłamstwa dzieci, z którymi spotykają się rodzice i wychowawcy. W takich przypadkach chcę pokazać Wam bajkę poprawczą dla dziewcząt, którą zatytułowałam „Jak księżniczka Lily została porwana przez potwora”. W pewnym starożytnym mieście żyła księżniczka. Bardzo słodkie i piękne. Miała na imię Lily. Księżniczka uwielbiała bawić się lalkami, spacerować po ogrodzie i jeść lody. I naprawdę lubiła, gdy wszyscy wokół niej się o nią troszczyli i martwili. Cóż, oczywiście, tak właśnie powinno być. Ona jest księżniczką! Dlatego mama, tata, ciotki, wujkowie, nianie i służba spełnili wszystkie jej życzenia. Ale to nie wystarczyło naszej Lili. Chciała, aby wszyscy wokół zwracali na nią uwagę, a zwłaszcza książęta, którzy czasami odwiedzali jej ojca, króla. Ale wcale ich nie obchodziło, czego chce kapryśna dziewczynka. Są ważniejsze rzeczy do zrobienia. I wtedy pewnego dnia Lily wpadła na chytry plan. Późnym wieczorem po cichu opuściła pałac mieszkającej w pobliżu ciotki. I zostawiła na stole notatkę: „Jestem strasznym potworem, który zabrał twoją księżniczkę w odległe krainy. Niech odnajdą ją najodważniejsi i najsilniejsi.” Następnego ranka w pałacu zaczęło się prawdziwe zamieszanie! Król zwołał najlepszych rycerzy i obiecał im połowę królestwa w dodatku za powrót księżniczki do domu. Odważni mężczyźni rzucili się na poszukiwania przez 3 dni i 3 noce, dopóki sama Lily nie wróciła do domu. Opowiedziała straszliwą historię o tym, jak uciekła przed strasznym potworem i ile męk musiała znosić. Przez cały miesiąc w królestwie rozmawiano tylko o Lily. Ale stopniowo wszyscy zaczęli zapominać o tym incydencie, a księżniczka znów się znudziła. Wtedy dziewczyna ponownie powtórzyła swój trik zniknięcia i ponownie najlepsi rycerze królestwa rzucili się na poszukiwania, chociaż było ich już znacznie mniej. Po powrocie Lily do domu wszyscy znów byli szczęśliwi i znów rozmawiali o tym zdarzeniu, ale nie tak długo, jak wcześniej. Cóż, kiedy księżniczka zniknęła po raz trzeci, nikt nie pobiegł jej szukać, a nawet król i królowa to zrobili nie martw się o moją córkę. Wracając do domu, dziewczyna zdała sobie sprawę, że nikt nie był zainteresowany słuchaniem o jej wymyślonych przygodach. W noc jej kolejnego powrotu Lily długo nie mogła zasnąć. Nagle usłyszała jakiś szelest. Do łóżka księżniczki zbliżał się ogromny wąż, patrząc na nią nieruchomymi pomarańczowymi oczami. Dziewczyna chciała krzyczeć, ale nie miała czasu. Potwór złapał ją i zaciągnął do swojej jaskini. Przez pierwsze 3 dni w pałacu nikt się nie martwił. Ale gdy Lily nie pojawiła się czwartego dnia, król i królowa wszczęli alarm. Ale bez względu na to, jak namówili dzielnych wojowników, aby wyruszyli na poszukiwanie księżniczki, bez względu na to, jaką nagrodę obiecali, nikt się nie zgodził. Cóż, nasza księżniczka została uratowana przez prawdziwy cud. Groźny wąż, zanim zjadł dziewczynę, postanowił jeszcze zapolować. Zobaczył wielkiego byka i zaatakował go. Ale nie mógł przełknąć, zakrztusił się i zmarł. A księżniczka wróciła do domu i nigdy więcej nikogo nie oszukała.