I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wierzę, że każdy z nas od czasu do czasu, w odpowiedzi na prośbę o jakąś przysługę, słyszał zdanie: „Przypomnij mi jeszcze raz bliżej tego wydarzenia”. Z tego wynika jasno, że dana osoba nie „pamięta” o Twojej prośbie, ale nie odmówi pomocy, jeśli przypomnisz jej ponownie. A jeśli zapomnisz, to... „to twoja wina”. W ostatnich latach pojawiła się taka usługa: dzwonią i przypominają o wizycie na przykład w salonie kosmetycznym lub prywatnej klinice. Nie musisz się nawet martwić, wiedząc, że zostaniesz przypomniany o wizycie. Wygodny? Tak! Dla branży usługowej „walka o Klienta” jest zrozumiała i uzasadniona. A dodatkowe potwierdzenie, że o Tobie myślą, zawsze jest miłe. „Klient” czuje swoją wagę i wartość Flirtując z „Wysoce Wartościowymi Klientami”, wielu osobom sprytnie udaje się otoczyć tymi, którzy wezmą odpowiedzialność za ich życie i zdrowie. Ci, którzy będą myśleć i pamiętać o nich bardziej niż o sobie. „To jego wina, że ​​zachorowałam i wylądowałam w szpitalu!”. Nie ostrzegł mnie, że nie powinnam siadać na zimnym kamieniu!” - szalała młoda i piękna dziewczyna absolutnie szczerze. „Nie jestem zbyt zdrową osobą, więc jeśli chcesz, aby Twoje dziecko miało ojca jak najdłużej, musisz się mną opiekować i to dobrze!” - niezbyt młody i niezbyt zdrowy mąż napominał swoją młodą, będącą w zaawansowanej ciąży żonę. W tej sprawie najważniejsze jest, aby poprawnie i we właściwym momencie sformułować zadanie, znaleźć osobę, która będzie gotowa odtąd żyć Twoim życiem. . A są tacy ludzie. To wszystko! Możesz odpocząć... Cokolwiek się stanie, nie jesteś już odpowiedzialny za swoje życie i zdrowie. Ale możesz być kapryśna, narzekać na słaby poziom „usług” i oburzać się, że Twój partner zbyt często jest rozpraszany przez siebie, zmuszając Cię czasami do zadbania o siebie. O poprawę „jakości” opieki nad Tobą możesz walczyć na różne sposoby: na przykład raz na pół roku zacznij mówić o rozwodzie (wskazane jest, aby współmałżonek był od Ciebie zależny ekonomicznie i/lub psychicznie; łatwiej jest „ zgodzić się” z nim). lub wyjaśnij, że tak naprawdę masz osobę, która chętnie zajmie Twoje miejsce, ponieważ SZCZERO Cię kocha. Co jest zaskakujące (choć wcale nie zaskakujące), takie osoby „wędrują” od rodziny do rodziny, od łóżka do łóżka, w pełna pewność, że poprzedni partner go nie docenił, zdradził i pozostawił na łasce losu, pozwalając sobie na luksus rozpoczęcia dbania o siebie, pamiętając, że on też ma w życiu marzenia i pragnienia „Budując twierdzę ” z urazy i oburzenia z powodu zdradzieckiej zdrady, wyruszają w nowe relacje (z reguły nie opuszczając jeszcze poprzednich, a ponadto często sam cel ich stworzenia jest wyłącznie pedagogiczny: wyjaśnić powolnemu mężowi (żony) niepowtarzalność), w której ogrzeją i pocieszą, „Nieocenione” będą przez długi czas „przekazywać” swoim byłym, aby upewnić się: „Czy oni o mnie myślą?” I tylko po to, aby pogłaskać jego dumę i aby obecny partner nie odprężył się, ale zrozumiał, jaką cenną Nagrodę otrzymał i nie odrywał się od niej.