I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czym jest uzależnienie od miłości w języku potocznym, dlaczego pojawia się i wychodzi z mechanizmów. Uzależnienie od miłości to stan, w którym czujesz się źle w związku, ale nie opuszczasz go Kiedy, zamiast miłość do partnera, czujesz potrzebę, zazdrość, rozczarowanie. Złościsz się, czasami nienawidzisz, ale czujesz ogromną potrzebę, aby był z tobą, gdy mężczyzna wyraźnie pokazuje, że nie jesteś dla niego wartościowa, nie szanuje cię i tak, jesteś oburzona, ale zostajesz. z nim i nadal uprawiaj z nim seks. A tak przy okazji, jeśli chodzi o seks. Wyraźnym sygnałem, że jesteś zależna od związku, jest to, że mężczyzna patrzy na innych, komunikuje się na portalach społecznościowych, siedzi na portalach randkowych lub oszukuje, a Ty nie wychodzisz. Cierpisz, nienawidzisz go, czujesz się niepewnie i nie odchodzisz. Związek z żonatym mężczyzną, zwłaszcza taki, który trwa miesiącami i latami, jest uzależnieniem. Kobieta o zdrowej samoocenie nie może spokojnie dzielić mężczyzny z inną kobietą i zgodzić się na spotkanie z nim „na wakacjach”, a on przy okazji spędza wakacje z rodziną. I widzi ją szczątkowo. Wracając do domu, do żony, starannie zaciera ślady. A w domu komunikuje się z toalety. W sytuacji uzależnienia od miłości, gdy myślę o rozstaniu, w głowie krążą mi myśli z przerażeniem: Nigdy z nikim innym nie będę uprawiać takiego seksu. Oznacza to, że przywiązanie występuje w większości przypadków na poziomie fizycznym i emocjonalnym. Sugeruje to, że postrzeganie osoby zależnej jest dziecinne. Poszukuje zastępczej osoby rodzicielskiej, która da jej miłość i wewnętrzny spokój, pewność, że jest kochana i akceptowana. Jako dziecko taka dziewczynka została oddzielona od matki – została wysłana do przedszkola, zabrana do babci, i przyjęty do szpitala. Albo jej rodzice nie byli serdeczni, albo nie otrzymywała ciepła i miłości. Nie było okazji przyjść do swojej mamy i poczuć ochrony, wsparcia, po prostu tam być, wiedząc, że jesteś kochany. Nie ma mowy, tak po prostu. W rezultacie dziecko doświadcza ciągłego podświadomego lęku, że matka go opuści lub ponownie odrzuci. Cała uwaga dziecka skierowana jest na kontrolowanie matki (aby nie odeszła) i jeśli matka odchodzi, do doświadczenia utraty tego kontaktu. Dorosła osobowość zależna podświadomie traci wszystkie te uczucia ze swoim partnerem. Czeka na pocieszenie, ukojenie po traumie z dzieciństwa, potwierdzenie, że jest kochana, że ​​jest potrzebna, wartościowa. Ale niestety tego nie znajduje. Bo po pierwsze partnerka nie jest matką i nie może kochać bezwarunkowo, dawać ciepła, uwagi i miłości, o którą się go prosi. A po drugie dlatego, że mężczyzna, którego zazwyczaj wybierają na partnera osoby zależne, ma taki sam psychotyp, jaki miała matka uzależnionej kobiety. Partner objawia się tak samo, jak wtedy, gdy matka przeżyła traumę powstało uzależnienie. Czyli odrzuca, albo odchodzi, dewaluuje, manipuluje itp. I okazuje się, że zamiast napełniać kobietę ciepłem, mężczyzna ją rani, raz po raz chodząc po bolesnych miejscach. Wywoływanie poczucia bezradności, rezygnacji i beznadziejności. Terapia tego wewnętrznego stanu zależności polega na leczeniu traum z dzieciństwa. Uzdrowienie traumy dziecka, które wciąż czeka, aż matka w końcu będzie przy nim, będzie ciepła i kochająca. Celem terapii jest rozpakowanie bólu, strachu i złości dziecka, które nie otrzymało miłości oraz kultywowanie ciepła , kochającego rodzica w środku, a kiedy to się dzieje, życie staje się dobre, spokojne i radosne. A chęć przylgnięcia do mężczyzn, którzy powodują traumę, znika. Istnieje możliwość poznania kochającego partnera, z którym stworzysz dojrzały związek, w którym oboje się kochacie i dajesz sobie nawzajem. Gdzie wyboru dokonuje się świadomie, a nie dlatego, że „zakochałem się, nic na to nie poradzę”. Gdzie realizuje się wartość siebie! i inne, co oznacza, że ​​istnieje szacunek.