I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Młody człowiek miał bardzo zaniedbany wygląd. I to było bardzo dziwne. Duży, stylowo ubrany, o wyraźnych ruchach, najbardziej przypominał idealny wizerunek odnoszącego sukcesy kupca - biznesmena, który nagle w nocy został zaalarmowany - „Widzisz, okazało się, że była bezdzietna!”. - krzyknął z progu, a ja mimowolnie wpadłem w ideę natychmiastowego zbawienia - „Faktem jest, że mamy bardzo dużą i szanowaną rodzinę…” - po chwili złapania oddechu – mówił dalej, siadając na fotelu naprzeciwko. I krok po kroku odsłonił się przede mną epicki obraz buntu młodego, walecznego serca przeciwko fundamentom wielopokoleniowej rodziny kupieckiej, Bóg jeden wie, jak przetrwała ona epokę sowiecką. i wojna Młody potomek tego szanowanego drzewa genealogicznego pozwolił sobie na świadomy wybór narzeczonej. I zamiast kandydatury przyszłej żony, zatwierdzonej przez dużą radę rodzinną, młody człowiek przyszedł z tą, która mu się podobała. Dziewczyna była bystra, wręcz ekstrawagancka, oczywiście buntownicza i wolała sama ustalać zasady w swoim życiu. Powiedzieć, że głowy rodziny były zszokowane, to nic nie powiedzieć: „Ale rozumiesz, to była jej „bezdzietna”. to w końcu wszystkich wykończyło. Ja sama jestem czwartą osobą w rodzinie braci, a moja prababcia urodziła i wychowała 12 dzieci. To dla nas bardzo ważne… Ja sama byłam zszokowana jej słowami pomyślałem, bo moim zdaniem to bardzo proste zadanie – co w takiej historii powinien zrobić młody człowiek. Jednak po szperaniu w Internecie i wysłuchaniu niezależnych opinii zdałem sobie sprawę, że tak pozornie prosty temat jest pełen ukrytych trendów i pułapek. I warto poświęcić mu kilka słów. Co więc na ten temat napisano w różnych źródłach? Ogólnie rzecz biorąc, dość istotne, codzienne i rozsądne rzeczy. O tym, że nasze państwo wspierało kobiety, żeby mogły kontynuować karierę i studia. A teraz matka z małym dzieckiem musi rozwiązać wszystkie problemy w rodzinie. Oczywiście, z jednej strony, im dłużej trwa kontakt matka-dziecko w okresie niemowlęcym, tym mniej problemów psychicznych będzie miało dziecko, gdy dorośnie. Z drugiej strony ciężar dwóch osób na utrzymaniu spada na rodzinę. I chyba najtrudniejsze w tej historii jest to, że wysoko wykwalifikowani specjaliści tracą swoje kwalifikacje. Nie stają się tak konkurencyjne jak wcześniej, spędzając trzy lata macierzyństwa z nową osobą (Kto dokładnie tego potrzebuje). Z drugiej strony w Internecie toczy się wiele dyskusji na temat stosunku społeczeństwa do kobiet, które nie mają dzieci. Nasza tradycyjna kultura bardzo wysoko przywiązuje wagę do prokreacji i potrzeb dziecka, rozumiejąc je jako w dużej mierze odpowiedzialność jego młodych członków. Mężczyźni idą do wojska, kobiety do rodziny. A to, w jakim stopniu człowiek czuje się spełniony, zwłaszcza jeśli jego rodzina rodzicielska jest patriarchalna, bezpośrednio zależy od przestrzegania tych postaw. Po lekturze ekspertów dochodzi się do wniosku, że z jednej strony kobiety są skazane na bohaterstwo, z drugiej trzeba poświęcić starannie skonstruowane życie, a z drugiej strony jest to dobre uzasadnienie stanowiska „nie rodzić”. Cóż, teraz o tym, dlaczego uważam, że ten problem jest „prosty”. zwany „paradoksem wolnej woli”, spowodowany naszą ludzką psychofizjologią. Decyzje podejmujemy tak, jak wybieramy na żywo, a co powinniśmy robić nieświadomie. Prawdopodobnie wydaje się to oburzające i tragiczne, ale jest to całkowicie potwierdzony eksperymentalnie fakt medyczny. To warstwy naszej nieświadomości determinują nasze decyzje i działania, a świadomość „kończy równoważenie”. Przekonanie siebie, że decyzja ta została podjęta „świadomie”, uzasadniona i arbitralna. Możemy rozmawiać na ten temat długo, ale teraz mówię o czymś innym. Jaką decyzję podejmie nieświadomość w kwestii „mieć dzieci czy nie”? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musisz zrozumieć jedno - osoba jest harmonijnym kompleksem. Wszystko w nim jest ze sobą powiązane. Każdy organ ma potrzeby i swoją własną „reprezentację” w mózgu, zaprojektowaną w celu zaspokojenia tych potrzeb. Kończyny to mają, więc czujemy, jakbyśmy „zbyt długo przebywali”, narządy eliminujące odpady, więc możemy „wytrzymać”, ale nie - +7(977)391-5430