I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Podjęcie decyzji o kontynuowaniu ciąży pozamałżeńskiej jest dla kobiety bardzo poważne. Musi rozważyć za i przeciw. Nierzadko zdarza się, że kobieta zajdzie w ciążę od partnera, z którym z różnych powodów nie zamierzała budować żadnego poważnego związku: jest żonaty i nie zamierza opuszczać rodziny; nie odpowiada jej wyobrażeniom o mężu: nie jest poważny, nadużywa alkoholu, ma trudny charakter, nie jest zbyt dobry w łóżku, jest chciwy itp.; albo gdy nie miałaby nic przeciwko wyjściu za niego za mąż, ale plany jej partnera nie przewidują zawarcia związku małżeńskiego z nią, czego ona jest świadoma itp. I wtedy pojawia się dla niej pytanie: czy wyjść z ciąży, czy zostać samotną matką, podjąć się na własnych barkach cały ciężar problemów związanych z porodem i wychowaniem dziecka? Naprawdę trudno jest wychowywać dziecko samotnie. Musisz zrozumieć, że przez co najmniej 3 lata zniknie z pola widzenia mężczyzn i aktywnych związków miłosnych. Nie mówię o tych kobietach, które nawet będąc w ciąży wychodzą za mąż za mężczyzn, którzy zakochują się w nich w tej sytuacji. Wszystko może się zdarzyć, ale bardzo rzadko. Jej wątpliwości: Brak zaufania do partnera lub jego brak. Ojciec dziecka nie poślubi jej, a ty nie otrzymasz od niego wsparcia moralnego i materialnego. Jest mężczyzna, ale nie jesteś usatysfakcjonowana relacją z nim, pojawia się obawa, że ​​urodzone dziecko zniszczy, choć nie satysfakcjonujące, ale przynajmniej istniejącą relację z mężczyzną. Kobieta zawsze potrzebuje wsparcia, a kobieta w ciąży szczególnie. Jednak bardzo często mężczyźni boją się odpowiedzialności, jaką będą musieli ponieść, dlatego zaczynają namawiać kobietę do aborcji. Kobieta jednak musi zrozumieć, że dziecko nie jest „dodatkiem” do mężczyzny , że samotność na pewno jej teraz nie zagraża („Masz już dwa lata”) i że nierzadko zdarza się, że mężczyzna poślubia kobietę z dzieckiem i kocha go jak swoje. Mężczyźni mają wzór: kocha kobietę, kocha jej dziecko, opuszcza żonę i zapomina o własnym dziecku. Ale w małżeństwie też nie ma gwarancji. Dziś jest, jutro nie. Przykład kobiety, która wyszła za mężczyznę gorszego od niej wyglądem i statusem społecznym, mając nadzieję na stabilność w małżeństwie, ale w 8 miesiącu ciąży upadł przed nim na kolana. jej słowami: „Puść mnie. Zakochałem się w kimś innym.” W życiu nie ma żadnych gwarancji. Mężczyźni przychodzą i odchodzą, ale dzieci pozostają. Gdybyście tylko wiedzieli, ile kobiet żałuje, że dokonała aborcji i nie urodziła dziecka! Że nikt im wtedy nie powiedział, żeby nie dokonywały aborcji. Ile kobiet chce dać z siebie wszystko, żeby mieć dziecko! Dziecko ukochanego mężczyzny jest już szczęściem, jest piękne, mądre i interesujące. A mężczyźni często zmieniają decyzję, jeśli kobieta jest zdecydowana rodzić. Przykład kobiety, której mężczyzna poprosił o aborcję, powiedziała, że ​​i tak urodzi, przyszedł po miesiącu narady, wziął ślub. i kocha to dziecko. I relacje poprawiły się, chociaż wcześniej już zanikły. Mężczyźni żywią wiele obaw. W psychoanalizie aborcję uważa się za samobójstwo w przyszłości, ponieważ dziecko jest kontynuacją naszego życia, gdy już nas nie będzie. Nie umieramy, dopóki żyją nasze dzieci. Życie zatrzymuje się bez dzieci. Tracimy naszą przyszłość. Ile gałęzi (dzieci) uschło na drzewie życia rodzinnego? Dzieci się nie pojawiły – wyścig został zatrzymany. Potępienie ze strony krewnych, którzy nie akceptują narodzin dzieci nieślubnych wśród swoich dzieci i krewnych. Ale... po pewnym czasie często akceptują to dziecko, a potem bardzo je kochają. A jeśli nadal nie wyjdziesz za mąż, to zostaniesz sam? Przykładem prawdziwej sytuacji jest sytuacja, gdy kobieta posłuchała swojej matki, która uważała, że ​​nie może urodzić dziecka „bez spodni” i dokonała aborcji. ciąża w wieku 25 lat. Ale nigdy nie udało jej się wyjść za mąż. I już w wieku 40 lat, z bardzo luźnego związku, delikatnie mówiąc, urodziła dziecko. Tutaj jej matka już się zgodziła: jak zostawić córkę samą na całym świecie! Kobiecie było bardzo trudno urodzić i wychować dziecko w tym wieku. Gdyby urodziła dziecko z poprzedniej ciąży, w tym wieku miałaby już nastoletnie dziecko i kto wie, rodzinę..