I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Twój zawód jest taki trudny! Jak sobie radzisz?” Pytano mnie o to trzy razy w tym tygodniu). Mówię Ci, może też jesteś zainteresowany 🤔Praca psychoterapeuty naprawdę nie jest łatwa, to jeden z najbardziej ryzykownych obszarów wypalenia zawodowego. . Emocjonalnie trudno jest poznać silne przeżycia ludzi, nie da się nie współczuć i nie współczuć, wszyscy żyjemy. Psychologowie cierpią na depresję, są podatni na uzależnienia, są podatni na wszelkie choroby, które mają podłoże psychosomatyczne, w tym raka , w naszej pracy, jako produkcji niebezpiecznej, ważne jest przestrzeganie środków ostrożności. No cóż, mleko w piątki))). Przede wszystkim każdy specjalista, który szanuje i dba o siebie, powinien mieć swojego psychoterapeutę. Poza tym każdy ma swojego superwizora – starszego kolegę z doświadczeniem, z którym specjalista konsultuje się co tydzień przypadków, uczy się, wzmacniając swój profesjonalizm w grupie Intervisor. Są to spotkania współpracowników, podczas których omawiane są także przypadki i można porozmawiać o trudach pracy z tymi, którzy rozumieją Cię lepiej niż ktokolwiek inny. Szkolenia w grupach, szkolenia zaawansowane, udział w konferencjach. Na wszystkich tych wydarzeniach otrzymujemy wsparcie, rozładowujemy nasz kontener, aby móc dalej pracować ekologicznie dla siebie i naszych klientów. Wybierając psychoterapeutę, koniecznie zapytajmy, czy ma on superwizora, wspierające spotkania ze współpracownikami. To bardzo ważne, bo za te wszystkie czynności terapeuta płaci sam, więc sesja u dobrego specjalisty jest droga. „Twój zawód jest taki trudny!” Jak sobie radzisz?” Pytano mnie o to trzy razy w tym tygodniu). Mówię Ci, może też jesteś zainteresowany 🤔Praca psychoterapeuty naprawdę nie jest łatwa, to jeden z najbardziej ryzykownych obszarów wypalenia zawodowego. . Emocjonalnie trudno jest poznać mocne przeżycia ludzi, nie da się nie współczuć i nie współczuć, wszyscy żyjemy. Psychologowie cierpią na depresję, są podatni na uzależnienia i są podatni na wszelkie choroby, które mają podłoże psychosomatyczne, w tym nowotwory. Dlatego w naszej pracy, jak i w niebezpiecznej branży, ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. No cóż, w piątki mleko))). Przede wszystkim każdy specjalista, który szanuje i dba o siebie, powinien mieć swojego psychoterapeutę. Poza tym każdy ma swojego przełożonego – starszego kolegę z doświadczeniem, z którym specjalista co tydzień konsultuje się, omawia przypadki, uczy się, wzmacniając swój profesjonalizm w grupie kontrolnej. Są to spotkania kolegów, podczas których omawiane są także sprawy i można porozmawiać o trudach pracy z tymi, którzy rozumieją Cię lepiej niż ktokolwiek inny. Szkolenia grupowe, szkolenia zaawansowane, udział w konferencjach. Na wszystkich tych wydarzeniach otrzymujemy wsparcie, rozładowujemy nasz kontener, aby móc dalej pracować ekologicznie dla siebie i naszych klientów. Wybierając psychoterapeutę, koniecznie zapytajmy, czy ma on superwizora, wspierające spotkania ze współpracownikami. To bardzo ważne, bo za wszystkie te czynności terapeuta płaci sam, dlatego sesja u dobrego specjalisty jest kosztowna. Osobiście nie przeszkadzają mi te pieniądze – są częścią mojego życia, bardzo interesuje mnie moja praca i to cenne, że mogę się ciągle doskonalić, jednocześnie zachowując normalność. To „pozostanie normalnym” jest najwyraźniej odpowiedzią na pytanie: jak sobie radzić??)