I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Co to jest alergia? Jest to choroba, w której układ odpornościowy człowieka nieodpowiednio reaguje na czynniki środowiskowe, które nie powodują szkody dla zdrowia - żywność, zwierzęta, kurz, leki, pyłki. Organizm zaczyna wytwarzać specyficzne przeciwciała, które pobudzają histaminę, cytokiny i inne substancje, co prowadzi do reakcji alergicznej - kichania, wysypki i swędzenia skóry, alergicznego nieżytu nosa, zapalenia spojówek, zaburzeń odżywiania, astmy, a nawet reakcji anafilaktycznej. Oznacza to, że ludzki układ odpornościowy atakuje sam siebie. Tradycyjna medycyna może jedynie łagodzić objawy i tłumić nadaktywną odporność za pomocą supresorów, ale to nie rozwiązuje problemu. Aby pozbyć się alergii, sugeruję zwrócenie się do psychosomatyki. Psychosomatyka alergii Lekarze i praktykujący psychoterapeuci już dawno zauważyli, że alergie pojawiają się nie bez powodu – zawsze jest to reakcja na stres, poważny stres psychiczny, z którym człowiek nie jest w stanie sobie poradzić (przeprowadzka, zmiana miejsca nauki lub pracy, zdanie egzaminów, rozłąka lub śmierć bliskiej osoby). Cechą wspólną alergików jest wysoki poziom lęku i wrogości wobec otaczającego ich świata, z czego nie zawsze są oni świadomi. W świadomości takich ludzi panuje przekonanie, że świat jest niebezpieczny, dlatego należy zachować czujność, trzymać rękę na pulsie. Ponadto alergicy są bardzo podejrzliwi, pedantyczni, boją się wszystkiego, co nowe i nieznane, a także gwałtownie reagują na zmiany w swoim życiu. Ciekawostka: ludzie z rodzin dużych i dysfunkcyjnych, gdzie dzieci jadły z psich misek i spokojnie przenosiły do ​​domu uliczne koty. rzadko cierpią na alergie. Po części cała sprawa jest w tym, że odporność takich dzieci stała przed prawdziwym wyzwaniem – mnóstwo wirusów i bakterii, z którymi trzeba było walczyć. Brak alergii można częściowo wytłumaczyć wczesną samodzielnością i niezależnością dziecka, które zdobywało własne doświadczenie, a nie polegało na negatywnym nastawieniu dorosłych. Kolejny ciekawy fakt: alergie nie zawsze pojawiają się w odpowiedzi na realny bodziec; być prowokowany myślami o alergenie, dźwiękach i zapachach z nim związanych. Oznacza to, że wyzwalaczem nie jest sam obiekt fizyczny, ale emocje (strach, strach, wściekłość, poczucie winy). Poza tym alergia może nieść ze sobą dodatkowe korzyści: uczulenie na kurz i detergenty pomaga uniknąć sprzątania, alergia na gluten pozwala dobrze się odżywiać, zachować formę itp. Trzeba spojrzeć na źródło problemu, dotrzeć do dno Alergie pokarmowe Najczęściej reakcja alergiczna na pokarm pojawia się w wyniku nieprzyjemnego zdarzenia lub informacji, którą dana osoba słyszy i nieświadomie kojarzy z jedzeniem. Przykładowo, dziecko je cukierka i ogląda film, w pewnym momencie na ekranie dzieje się coś, co go bardzo przeraża. Konkluzja: słodycze silnie kojarzą się z horrorem, jaki widzą, i same zaczynają wywoływać reakcję obronną – wysypkę skórną. Jeśli zagłębisz się we wspomnienia i uświadomisz sobie nieodpowiednie projekcje wewnętrzne, możesz pozbyć się alergii. Co jeszcze może powodować alergię pokarmową? Wyobraźmy sobie, że matka karze dziecko za zdradę, zabraniając mu jedzenia mandarynek kupionych na świąteczny stół. Emocja urazy łączy nieprzyjemne wydarzenie z owocami – tak objawia się alergia na cytrusy. Istnieją również bardziej złożone mechanizmy, gdy „nie możemy przetrawić” jakiejś osoby lub wydarzenia w życiu, co również wywołuje alergie. Albo gdy przez lata uczono nas o szkodliwości określonego produktu: „Nie jedz cukru – to biała śmierć!” „Mięso zawiera dużo toksyn.” „Mąka powoduje obrzęk”. Takich komentarzy jest kilkanaście – i organizm zaczyna ich słuchać. Alergie u niemowląt są zawsze skutkiem niepokoju matki, gdyż dzieci odczytują stan emocjonalny matki i aktywnie się nim zarażają. Jeśli kobieta nie czuje się bezpiecznie, jest ciągle zdenerwowana lub płacze, u dziecka może rozwinąć się alergia pokarmowa. Nawiasem mówiąc, we współczesnych realiach alergie pojawiają się coraz częściej i nie chodzi o to, że skład się pogorszył.