I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł zainteresuje specjalistów zajmujących się bajkoterapią. Drodzy koledzy! To mój setny artykuł na temat b 17, z którego bardzo się cieszę)))). Jednym ze sposobów napisania bajki, szczególnie dla tych, którzy dopiero zaczynają pisać bajki, jest pisanie na podstawie obrazu. Można wykorzystać dowolne ilustracje z bajek lub karty metaforyczne. Dziś jako przykład chcę Wam pokazać bajkę „Czarodziejski Kompas”, którą ułożyłam na seminarium szkoleniowym z terapii bajkami. Wykorzystałem spontaniczną twórczość baśniową i współpracowałem z talią T.D. Zinkiewicza - Evstigneevy „Mistrza bajek”. Dawno, dawno temu był WANYA - bohater. Był nie tylko silny i odważny, ale także bardzo miły. Nigdy nikomu nie odmówił pomocy i każdego dnia dokonywał wielkich wyczynów. Albo będzie walczył z groźnym potworem, albo pokona 3-głowego węża, albo uwolni królewską córkę z Koszczej, a raz musiał nawet stoczyć walkę z duchem kurczaka, który straszył całą okolicę i porwał kurczaki każdej nocy! Ludzie kochali tego śmiałka; komponowali pieśni i opowiadania na jego cześć. I nikt nie wiedział, jak Wania była zmęczona takim życiem. Każdego dnia była walka i bitwa, ale jego dusza dążyła do czegoś zupełnie innego. Chciał założyć własny ogród, aby rosły w nim kwiaty i różne drzewa, aby ogrzewały duszę i cieszyły oko. Ale jak to zostanie rozstrzygnięte? Ludzie oczekują od niego czegoś zupełnie innego. A co jeśli przestaną kochać i podziwiać? Tak bohater WANYA żył swoim sekretnym marzeniem. I tak naprawdę nie żył, ale cierpiał. I pewnego dnia miał sen. To było tak, jakby znalazł magiczny kompas, który zawsze wskazywał właściwą drogę. Śmiałek się ucieszył! To po prostu daremne. Strzała nie mogła się zatrzymać; leciała w prawo, a potem w lewo. I wtedy Wania zdał sobie sprawę, że nikt poza nim samym nie dokona wyboru. Pomyślał i zdecydował: Już dużo służyłem ludziom, czas żyć dla siebie, spełnić swoje marzenie. Cóż, jeśli go nie rozumieją, trudno. To jego życie i musi wybierać. I gdy tak pomyślał, igła zatrzymała się i wskazała na południe. W tym samym momencie bohater obudził się, przypomniał sobie swój sen i udał się na południe. Znalazł odpowiednie miejsce i zasadził swój ogród. Początkowo ludzie biegali do niego z przyzwyczajenia, oczekując bohaterskich czynów. A potem przyzwyczaił się do tego, że bohater został ogrodnikiem i szybko o nim zapomniał. Co więcej, wkrótce znaleziono nowego bohatera. A ogród Wani z każdym rokiem stawał się coraz bardziej bujny i piękny i wkrótce wszyscy w okolicy o tym wiedzieli, ponieważ rosły tam specjalne owoce, które leczyły ludzi z poważnych chorób. Znowu zaczęli rozmawiać o naszym bohaterze i znowu ludzie zwracali się do niego z prośbami i podziękowaniami. Ale Wania nikomu nie odmówił i był absolutnie szczęśliwy, ponieważ wybrał własną ścieżkę. To była taka bajka, ale myślę, że każdy z Was sam zdecyduje, jak z nią pracować.