Aby coś osiągnąć w życiu, musimy zawsze podejmować ryzyko - w biznesie, w rodzicielstwie, przy zmianie zawodu, a także w miłości. Jeśli jednak chcemy uzyskać pozytywny wynik i osiągnąć nasze cele, musimy podjąć ryzyko. Jednym z najtrudniejszych i najbardziej niesamowitych ryzyk, jakie podejmujemy, jest oczywiście miłość i stworzenie harmonijnej relacji z ukochaną osobą, która cię kocha. W miłości zawsze podejmujemy ryzyko. Kiedy po raz pierwszy słyszymy od ukochanej osoby słowa: „Kocham cię!”, podejmujemy ryzyko, odpowiadając w ten sposób. Podejmujemy ryzyko, gdy odpowiadamy „tak” na prośbę o zawarcie związku małżeńskiego lub ofiarowujemy rękę i serce osobie, której jeszcze do końca nie rozumiemy. Być może nigdy w pełni i całkowicie się nie zrozumiemy. Podejmujemy ryzyko, gdy zostawiając wszystko, co nam znane, podążamy za ukochaną osobą, dokądkolwiek zaprowadzi go ścieżka życia. Podejmujemy ryzyko decydując się na pierwsze dziecko od bliskiej osoby, ryzykujemy, ponieważ pojawienie się trzeciego w małżeństwie zmienia cały sposób życia i to czasem nie najprzyjemniej dla obojga (ale zazwyczaj tylko w pierwsze 2 lata życia dziecka). I nawet gdy jesteśmy gotowi zgodzić się na urodzenie drugiego dziecka, również podejmujemy ryzyko, ponieważ wszystko, co wydarzyło się w pierwszych latach po urodzeniu wraz z pojawieniem się starszego dziecka, powtórzy się. Ponownie. Czasem temu szczególnemu okresowi towarzyszy seria rozwodów rodzin, przerwana kryzysem wieku średniego i niesamowitym zmęczeniem płaczem i chorobami dziecka. I ktoś decyduje się na trzecie dziecko! Jeśli rodzina przeszła przez to wszystko, wyszła z „ranami bojowymi”, ale silna i wytrzymała rodzinną „burzę”, ponownie podejmuje ryzyko, pozostając razem, przebaczając nawet to, że ktoś może nigdy sobie nie wybaczyć podejmując ryzyko, para żyje, rozwija się w swoim wewnętrznym, wyjątkowym, niepowtarzalnym rytmie. Ale po co to wszystko dla samego życia, dla dobra, jakie para wnosi w życie swoich dzieci , życie nowych pokoleń, w imię miłości, którą przejęły od swoich rodziców, dzieci poniosą je w świat, zastępując i kontynuując batutę tej silnej pary. Tak więc dwie dusze krążą w parze tańcząc wzdłuż ścieżki zwane życiem...@ Evgeniya Kovganko Psycholog rodzinny. Petersburg, 2021.