I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: psychoterapeuta, seksuolog, ekspert programów telewizyjnych, członek profesjonalnej ligi psychoterapeutycznej, mistrz NLP, psycholog edukacyjny, specjalista neuroprogramowania egzystencjalnego, specjalista dobrostanu osobistego i relacji rodzinnych, trener, coach. Ileż kłamstw sobie zadajemy, skupiając się na okolicznościach zewnętrznych i opiniach innych ludzi. Posłuchaj krótkiej historii na ten temat. Pracowałam z klientką z Moskwy w związku z jej niską samooceną i doszliśmy do następującego problemu: „Jestem brzydka”. Dziewczyna miała 27 lat, była wysoka i szczupła, miała piękne gęste włosy i słodką twarz, wyglądała bardziej na nastolatkę. Dlatego zdziwiłem się, gdy to powiedziała. Poszliśmy głębiej i znaleźliśmy kilka przyczyn, które złożyły się na tak błędną ocenę siebie. Pierwsza historia jest banalna. Powiem nie mylę się, że prawie każda z nas przez to przechodziła. Cóż, pamiętasz swój pierwszy pocałunek... jak to było? Mogę powiedzieć, że gdy mężczyzna jest od Ciebie starszy i bardziej doświadczony, najprawdopodobniej nie będzie zainteresowany kontynuowaniem długotrwałego związku z dziewczyną, która nie była w związku i która nie jest jeszcze gotowa na seks. Podobnie było z moim klientem. Zerwali, a dziewczyna zdecydowała, że ​​​​powodem tego było to, że nie była wystarczająco piękna. Teraz jako psycholog i seksuolog pomogłem jej zrozumieć niektóre niuanse tej sytuacji i problem zniknął. Potem przyszedł pierwszy seks: tutaj też była mała radosna historia i powtórzyła się sytuacja z szybką separacją. Teraz dziewczyna zdała sobie sprawę, że tak naprawdę ona też nie ma żadnych uczuć, chciała tylko spróbować. Było to niezobowiązujące pierwsze doświadczenie seksualne. A teraz „wymazaliśmy” konsekwencje błędnego przekonania, a zamiast tego otrzymała świadomość, że w końcu stała się kobietą, w szerszym tego słowa znaczeniu. Cóż, na zakończenie historia z przyjacielem. Nie od razu została zapamiętana, ale dopiero wtedy, gdy jako doświadczony psycholog powiedziałem jej: „pamiętaj wszystkich, którzy Ci mówili, że jesteś brzydka”. Wyeliminowaliśmy ten problem, korzystając z zasobów, ale została tylko jedna dziewczyna, jej koleżanka z klasy. Musieliśmy sobie z nią poradzić. Klientka powiedziała, że ​​to jej przyjaciel. Potem się pokłócili, a ona jej powiedziała: „Jesteś brzydka, masz krzywe zęby”. Dziewczyny miały wtedy 13 lat. Teraz klientka usunęła swoją niechęć do przyjaciółki za jej słowa, a kiedy ją zapytałam, jaka była jej przyjaciółka? „Następnie klientka odpowiedziała, że: „miała skośne oczy” i dodała: „oboje musimy napełnić się zasobem piękna i pojednania”. I wydawało się, że trzymają się za ręce. To cała historia. Utrwaliliśmy pozytywne zmiany, otrzymując potwierdzenie od wszechświata: był to wieniec z pięknych kwiatów – koronujący ją jako kobietę i na tym praca została zakończona.