I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Bajka psychokorekcyjna dla dzieci w wieku około dwóch lat Często zdarzają się sytuacje, gdy dziecko zaczyna opierać się wszystkiemu, co znane. Wiele osób nazywa ten okres wiekiem „nie”. Opowiadając bajkę ekspresją, intonacją i głosem, dziecko jest rozproszone, słucha podobnej sytuacji i w ukryciu uczy się „wyjścia” z sytuacji. Przykładem jest opowieść o niegrzecznym cielęciu, podstawą jest bohater, który to robi nie chcieć czegoś zrobić, wtedy sytuacja dochodzi do absurdu i albo pojawia się asystent, albo okoliczności i główny bohater wychodzi z sytuacji. Dawno, dawno temu żyło cielę. Dwa rogi, cztery nogi, jeden ogon. Cielę to niegrzeczne dziecko. Nie słuchał niczego i nikogo. Któregoś dnia rano mama ugotowała dla niego owsiankę. A cielę mówi: „Nie zrobię tego”. Nie chcę. Nie będę jeść owsianki. NIE. NIE. Nie zrobię tego. Na obiad mama ugotowała mu zupę, a cielę, niegrzeczne dziecko, powiedziało: „Nie będę jadł zupy”. Nie zrobię tego. NIE. Nie zrobię tego. Nie chcę. – drugi tupie nogą. Niegrzeczne cielę nic nie jadło. I poszedł na spacer. Szedł i biegał, bawiąc się, gdy nagle zaczęło mu burczeć w brzuchu, a jego brzuch zaczął burczeć i warczeć. Biedny mały brzuszek! Jedz szybko! Cielę chciało jeść. I szybko pobiegł do domu. -Mamo, daj mi owsiankę. Chcę jeść. -Ale nie ma owsianki. Dałam go kaczątkom: „Mamo, mamo, daj mi zupę”. Chcę jeść. - Nie ma zupy. Dałam to psom. -Mamo, co w takim razie powinniśmy jeść? Burczy mi w brzuchu. Mama powiedziała do cielęcia: „Teraz zrobię sałatkę i będziesz mógł jeść”. „Tak, mamusiu, będę posłusznym dzieckiem”. Posłuszne cielę. I jadł wszystko, co mu mama przygotowała.